11 listopada 2010

Upragniona niezwyczajność

Nareszcie! Marzenie Miejskiej Mamy spełnia się - dokładnie za osiem godzin zaczyna kolejną przygodę na Dalekich Lądach. Kolejna własną i z Idealnym Tatą - pierwszą z Młodym. Radość z nieznanego miesza się z matczynym lękiem jak to będzie, jak sprawdzi się jako mama małego podróżnika, jak zniesie to Młody.
O tym, jak podróżuje się z dzieckiem poza granicami kultury zachodniej za jakiś czas! Do tego czasu - Miejska Mama, Idealny Tata i Młody proszą o ciepłe myśli i wytrwałe kciuki.

1 komentarz:

  1. Trzymam kciuki, bardzo. Czekam na relację :-) My uwielbiamy podróżować z dziećmi :-o

    OdpowiedzUsuń